"Maksym Ziółkowski" to płyta, którą stworzyliśmy ze wspólnej zajawki do muzyki. To dość zabawne bo z Adashem znamy się stosunkowo od niedawna. Napisał do mnie i zaczęliśmy działać. Wypuściliśmy 4 klipy, które nie mają nic wspólnego z projektem jaki dostajecie od nas w tym momencie. Płyta"Maksym Ziółkowski" to liryczne spełnienie moich marzeń z dzieciństwa i producenckie dopełnienie ze strony Adasha. Płyta opowiada o mnie ale także nim, o niej i o Tobie. Dajemy Wam 16 numerów, stworzonych z pasji i serca. - mówi MaksymPłyta od strony producenckiej prezentuje się różnorodnie. Tak jak Maksym już powiedział zajawka była głównym motorem napędowym podczas tworzenia tego projektu. Znajdziecie tam na pewno coś dla siebie. Na płycie znajdują się numery klasyczno rapowe natomiast nie zabraknie tam świeżych brzmień. Jest to pierwszy projekt w moim życiu w którym odpowiadam za produkcje, realizacje nagrań ale także mix/mastering. - dodaje Adash.