Vixtoria

Vixtoria

Za mikrofonem stawał już wspólnie z Biszem, Buką, Kubą Knapem, Młodym M i Rychem Peją. W roli producenta poza solowymi płytami dał się poznać m.in. na krążkach: Rahima, Peji, donGURALesko czy na składance "Młodych Wilków Popkillera". Tym razem prezentuje się nie tylko jako raper i beatmaker w jednym, ale także jako wokalista, w dodatku dotykający niejednoznacznych gatunków muzycznych. Do współpracy zaprosił Zeusa, Oxona i Mery Spolsky. "Vixtoria" to 14. z kolei i zdecydowanie najbardziej zróżnicowany album Vixena.Wydawnictwo zawiera 12 premierowych utworów. Część z nich utrzymana jest w klimacie stricte hip-hopowym. Część bliska jest natomiast gatunkom, takim jak: rock, rock'n'roll, dubstep, future bass, a nawet piosenka aktorska. - Chciałem się pobawić i zajrzeć tam, gdzie dotychczas nie było okazji albo gdzie nie miałem odwagi zaglądać. Najbardziej zależy mi na robieniu muzyki. Niekoniecznie musi to być rap - tłumaczy Vixen. - "Vixtoria" to muzyka, jaką miałem ochotę zrobić w określonych chwilach. Choć może to brzmieć banalnie, ten album składa się z fragmentów mojego życia - dodaje. Wspólnym mianownikiem twórczości artysty jest z pewnością spory ładunek emocjonalny.Producentem większości utworów na "Vixtorii" jest sam Vixen. Swoje bity na krążek podrzucili również: QB, Got Barss, Grrracz i Macios. Za gramofonami pojawił się DJ Bulb. Album nie byłby jednak tak alternatywny i melodyjny, gdyby nie udział na nim również pozostałych, wymienionych poniżej gości.Wydawnictwo zawiera m.in. single: "Falala", "Smart Fucking Phone" i "Vixtoria". Klip do pierwszego z nich powstał na malowniczej Islandii.

idź do sklepu