Sklep internetowy wydawnictwa ZYSK I SPÓŁKA. Zakup ksiązek.
Fragment tekstu: Mojej niezwykłej tr jcy - Ianowi, Willowi i Jackowi McIntoshom PODZIĘKOWANIA Składam serdeczne podziękowania mojej rodzinie i przyjaciołom. Kilka os b zasługuje na specjalną wzmiankę. Są to: Pip Klimentou, kt ra w obawie, że poranki pomylą mi się z nocami, wydzwaniała do nas o sz stej rano codziennie przez ostatnich osiemnaście miesięcy; Anne Madox, czytelniczka moich brudnopis w, kt rej entuzjazm był tak odurzający, że chciałoby się go przechować w butelkach; Paul Meehan, m j specjali
Fragment tekstu: Włochate twarze Iluż jest dzisiaj wszędzie mężczyzn o włochatych twarzach.Kiedy włosy porosną komuś całą twarz, niepodobna powiedzieć, jak naprawdę wygląda.Zresztą może o to mu chodzi: woli - żeby nikt nie wiedział.Do tego jeszcze problem mycia.Kiedy ktoś z owłosioną twarzą chce ją umyć, ma podobny problem jak my, kiedy chcemy umyć głowę.Bardzo więc chciałbym dowiedzieć się kilku rzeczy. Jak często ci wszyscy włochacze myją twarz? Czy, tak jak my, tylko raz na tydzień, w sobotni wiecz r
Fragment tekstu: Podziękowania Dziękuję wszystkim - dorosłym, nastolatkom i dzieciom - z kt rymi rozmawiałam, zbierając materiały do Podręcznika dla niedzielnego ojca, także tym, kt rzy woleli pozostać anonimowi. Ci, kt rym szczeg lnie należą się podziękowania, to zwłaszcza:Kevin Grout, Jane Ufton i uczniowie Szkoły Podstawowej im. Lady Joanny Thornhill w Wye, KentJoe Moran, Dominic Bergen i uczniowie Gimnazjum Walworth w LondynieTrevor Dry, pogromca makreli, z podziękowaniem za inspirację i porady wędk
Fragment tekstu: Pamięci Sandry Lee Podziękowania Wiele os b pomagało mi, gdy pisałam tę książkę, i jestem im wdzięczna za wskaz wki i wsparcie.Proszę, by szczeg lne podziękowania przyjęli:Virginia Center for the Creative Arts za miejsce, w kt rym miałam czas i przestrzeń do napisania większej części niniejszej książki.Moja agentka Deborah Schneider, kt ra - poza tym, że jest wspaniała, niezwykle prawa i cudownie mnie wspierała - włada magiczną r żdżką.W Ballantine: Maureen O'Neal, Gina Centrello i Kim
Fragment tekstu: Książkę tę poświęcam Wayne'owi Simmonsowi i Stephenowi Kingowi. Mojemu bratu Wayne'owi za niezmienne poczucie humoru, kt rego nie pozbawiła go nawet praca - codzienne śledztwa w sprawie wypadk w samochodowych, a Stephenowi, kt ry z powodu czyjejś niewytłumaczalnej głupoty poczuł na chwilę niebezpieczny dotyk czubeczka ostrza Darwina, pragnę wyrazić wdzięczność za to, że ciągle jest z nami i nadal chce nam opowiadać kolejne historie. Autor pragnie podziękować Wayne'owi A. Simmonsowi i Tr
[...] *** JAK CUDOWNIE BYĆ ANONIMOWĄ(zasłyszane na imieninach u Lucyny M.) Jedna Gwiazda wybrała się z drugą Gwiazdą na zabawę.Na zabawie, jak na zabawie, wszyscy tańczą, więc i Gwiazdy chcą tańczyć. Siedzą Gwiazdy, świecą i czekają, a mężczyźni pożerają je wzrokiem, ale żaden nie śmie z Gwiazdą zatańczyć. Tańczą zezowate. Tańczą koślawe. Tańczą anorektyczki i tańczą bulimiczki. Gwiazdy nie tańczą. Gwiazdy czekają.Mijają godziny, a tu nikt nie podchodzi, nie prosi do tańca, bo a nuż Gwiazda odm wi i co
PRZEDMOWA Z prawdziwą przyjemnością piszę tę kr tką przedmowę do książki Sergiusza Trzeciaka, gdyż jest ona nie tylko świetna, ale jest też najnowszym i nader cennym rezultatem mojej inicjatywy profesjonalnego szkolenia działaczy w ramach powstałej w 1994 r. "Letniej Szkoły dla Młodych Lider w Społecznych i Politycznych". Szkoła Lider w powstała z mego przekonania (popartego długim, powojennym okresem życia i pracy w Wielkiej Brytanii), że ostoją demokratycznego państwa i społeczeństwa obywatelskiego jes
Kyle Marffin GOTHIQUEOpowieść o wampirach Przełożyła Ewa Helińska Tytuł oryginału: Gothique. A Vampire Novel Cafe CaveatNiesamowite opowieściTurniej autorski Mike'aCodziennie wieczorem od 21 Tydzień rozpoczyna się od kawy z dreszczykiem. Wasi ulubieni pisarze horror w czytają Wam najbardziej przeraźliwe historie. Specjalnie dla Was w tym miesiącu "Nosferatu Noir's". W celu uzyskania dokładniejszej informacji zapraszamy do odwiedzenia naszej strony internetowej pod adresem www... Policja w Chicago
WYSPA DESOLACI N16 stycznia, godz. 13:15 Bezimienna dolina biegła pomiędzy nagimi wzg rzami długim, pstrokatym pasmem szarej, tylko miejscami zielonej ziemi, pokrytej gdzieniegdzie starym mchem, porostami i rzadką trawą. Była połowa stycznia - środek lata - i spomiędzy szczelin w popękanych skałach strzelały w g rę łodygi drżących kwiat w. Po stronie wschodniej niezgłębionym błękitem lśniła jednak ściana śniegu. W powietrzu krążyły gzy i komary, ale letnie mgły, kt re niemal bez przerwy unosiły się nad w
Nadszedł czas bunt w i rewolucji, konflikt w i intryg. Nowe Crobuzon jest rozszarpywane od zewnątrz i od wewnątrz. Wojna z nieodgadnionym państwem-miastem Tesh i zamieszki w kraju popychają kipiącą życiem metropolię na skraj katastrofy. Pośr d tej zawieruchy tajemnicza, zamaskowana postać wywołuje dziwny bunt, a zdrada i przemoc wybuchają w nieoczekiwanych miejscach. Grupa zdesperowanych uciekinier w z miasta przemierza dziwne i obce kontynenty w poszukiwaniu zaginionej nad
Fragment książki: ROZDZIAŁ I 1801 Właśnie wr ciłem z wizyty u mego gospodarza, jedynego sąsiada, kt ry będzie zakł cał mi samotność. Jakaż tu piękna okolica! Nie sądzę, bym w całej Anglii znalazł zakątek r wnie odsunięty od spraw tego świata. Istny raj mizantropa! Z panem Heathcliffem tworzymy dobraną parę, by dzielić między siebie to odludzie. Niezr wnany typ! Ani się domyślał, jaką zapałałem doń sympatią, kiedy ujrzałem, podjechawszy na koniu, jak jego czarne oczy uciekają pod brwi, a palce z zapiekł
- Wprowadzono godzinę policyjną, zabroniono poruszania się po mieście, dlatego ukradkiem, z ukrycia robiłem zdjęcia - wspomina Jacek. - Miałem pecha. Znienacka poczułem na plecach lufę pistoletu maszynowego. Odwr ciłem się, by zobaczyć przed sobą rozwścieczonych żołnierzy. Popchnęli mnie pod mur. I wtedy, gdy sekundy dzieliły mnie od śmierci, stał się cud. Przejeżdżający przypadkiem oficer uratował go od niechybnej śmierci, wsadził do jeepa i odstawił do hotelu. Tam, siedząc nad szklanicą
Artykuły z tej książki po raz pierwszy były publikowane "Mail on Sunday's Night & Day" pomiędzy 6 października 1996 roku a 17 maja 1998 roku. WSTĘP P źnym latem 1996 Simon Keller - stary przyjaciel i wyjątkowo miły facet - zadzwonił do mnie do New Hampshire i spytał, czy będę pisał cotygodniowy felieton o Ameryce do magazynu "Mail on Sunday's Night&Day", kt rego redaktorem naczelnym właśnie został.Przez lata w r żnych okolicznościach Simonowi wiele razy udawało się nam wić mnie do rozmait
Powróćmy do świata bajek z morałem Adama Mickiewicza, pełnych uroku i czaru Psa i wilka, Przyjaciół, Golono, strzyżono, Chłopa i żmii…Rok wydania: 2010Stron: 32Oprawa: twardaFormat: 205x290Pakowanie: 10Data wprowadzenia tytułu do sprzedaży: 12 października 2010